czerwony drink z wisieńką

, kategoria: Porady.

Kto z nas nie kojarzy reklam społecznych nawołujących do tego, aby nie siadać za kółko po alkoholu, ponieważ może się to skończyć tragicznie. Czy każda ilość alkoholu jest niebezpieczna? A może są wyjątki od reguły? Wypiłeś dwa piwa u kumpla, minęło trochę czasu. Możesz jechać, czy jednak lepiej zrezygnować? – przeczytaj artykuł aby się tego dowiedzieć.

Ile można mieć promili?

Ilość dozwolonych promili różni się w zależności od kraju. W Polsce dozwolona ilość to 0,2 promila alkoholu. Przy czym jeden promil oznacza sto miligramów alkoholu w jednym decylitrze krwi. Choć w Internecie można znaleźć wiele narzędzi do obliczania, czy po wypiciu alkoholu można już wsiąść do auta – wszystkie one są niedokładne.

Najprecyzyjniejszą metodą jest laboratoryjne badanie krwi. Nie jest to metoda należąca do tych najbardziej dostępnych. Drugą metodą co do precyzyjności pomiarów, jest najbardziej rozpowszechnione, badanie alkomatem. Określa zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Profesjonalne alkomaty są wykorzystywane przede wszystkim przez funkcjonariuszy policji, ale każdy kierowca ma możliwość zakupić alkomat na użytek własnych.

Kolejną metodą, ale cechującą się znacznie mniejszą precyzyjnością jest oszacowanie wartości alkoholu we krwi. Z definicji nie jest to precyzyjny rachunek. Można to zrobić korzystając z gotowych algorytmów, którymi posługuje się wirtualny alkomat. Te obliczenia nigdy nie powinny być dla nas wyznacznikiem. Należy traktować je wyłącznie jako podpowiedź.

Jakie wartości bierze się pod uwagę przy wyliczaniu zawartości promili we krwi?

Chcąc obliczyć ilość promili we krwi w danej chwili, powinniśmy wziąć pod uwagę takie wartości jak:

  • waga
  • wzrost
  • wiek 
  • płeć 
  • nasycenie żołądka
  • rodzaj spożywanego alkoholu
  • ilość spożywanego alkoholu
  • czas jaki upłynął od ostatniego wypitego trunku

Warto dodać, że te wszystkie wartości ulegają jeszcze większemu zindywidualizowaniu, gdy weźmiemy pod uwagę takie zmienne jak: przyjmowane leki, czy uwarunkowania generyczne, a nawet stan psychiczny. Właśnie dlatego, że zmieniających się czynników jest tak wiele, nie można w pełni polegać na wyliczeniach.

Kiedy mogę jechać?

Prawie każdy kierowca od czasu do czasu zadaje sobie pytanie, ile może mieć promili w organizmie po jednym kieliszku, czy piwie. Zastanawiają się po jakim czasie będą mogli prowadzić samochód, po tym jak wypili malutki toaścik na urodzinach kolegi. Odpowiedź brzmi zawsze tak samo. Piłeś? Nie jedź!

Nawet jeśli o dwunastej w południe wypiłeś jedno piwo zagryzając solidną przekąską, to nie znaczy, że o piętnastej, czy szesnastej możesz już jechać. Stężenie alkoholu we krwi to wypadkowa wielu różnych czynników. Znaczenie mają tutaj takie rzeczy jak: 

  • waga, wzrost, wiek, płeć
  • stres, zmęczenie, ogólny stan zdrowia
  • predyspozycje genetyczne
  • czas
  • ilość i rodzaj wypitego alkoholu

Żadne, nawet najbardziej precyzyjne wyliczenie nie daje zezwolenia na prowadzenie samochodu po alkoholu. Dlaczego masa ciała ma znaczenie? Im większa masa, tym niższe stężenie alkoholu i odwrotnie. Ale nie oznacza to równocześnie, że młody i dobrze zbudowany zdrowy mężczyzna, może wsiąść za kierownicę po jednym piwie. Nawet niewielka ilość alkoholu w przypadku zdrowej, wysportowanej osoby, może spowolnić jej reakcję i wykazać zbyt dużą obecność alkoholu w badaniu alkomatem. Okazuje się, że na wydalenie z organizmu „jednego piwka” potrzeba nawet trzech godzin, a czasami i więcej – ponieważ nie da się posługiwać ujednoliceniami mówiąc o różnych organizmach różnych ludzi.

barmanka podaje żółtego drinka

2 piwka, kiedy mogę jechać?

Wszystkie wspomniane wcześniej czynniki wpływają na proces pozbywania się alkoholu z organizmu. Oprócz takich zmiennych jak wiek, płeć, czy waga, ma znaczenie także styl życia danej jednostki, poziom stresu w organizmie i predyspozycje genetyczne. Nie da się jednoznacznie stwierdzić, że mężczyzna, który wygląda na zdrowego i jest dobrze zbudowany – może wsiąść za kierownicę gdy zegar wybije odpowiednią godzinę. 

Choć i w tym przypadku da się zastosować pełne uogólnienia. Zwykle to kobiety ze względu na swoją budowę ciała, mniejszą ilość wody w organizmie i działanie hormonów – wolniej metabolizują alkohol. To nie oznacza jednak, że nie może się tak zdarzyć, iż mężczyzna szybciej odczuje skutki spożywanego trunku i dłużej będzie go metabolizował.

Jakie kary za 2 piwka?

W prawie polskim wyróżniamy dwie sytuacje odnoszące się do spożycia alkoholu:

  • kierowca po spożyciu alkoholu – o takim kierowcy mówimy gdy ma on pomiędzy 0,2 a 0,5 promila alkoholu, co równa się wynikowi od 0,1 do 0,25 mg/l (dm3) alkoholu w wydychanym powietrzu
  • kierowca w stanie nietrzeźwym – to osoba prowadząca pojazd, która ma więcej niż 0,5 promila we krwi, czyli ponad 0,25 mg/l (dm3) alkoholu w wydychanym powietrzu

Dlaczego w ogóle rozróżnia się pomiędzy tymi dwoma sytuacjami? Takie rozróżnienie funkcjonuje, ponieważ pierwsza sytuacja jest traktowana jako wykroczenie, a druga – jako popełnienie przestępstwa.

Możliwe kary za wykroczenie po spożyciu alkoholu:

  • utrata pozbawienia prawa jazdy oraz zakaz prowadzenia pojazdów przez pół roku (lub dłużej – do 3 lat)
  • grzywna o wysokości od 50 zł do 5000 zł
  • kara pozbawienia wolności od pięciu do trzydziestu dni
  • dziesięć punktów karnych

Możliwe kary w przypadku popełnienia przestępstwa (jazda w stanie nietrzeźwości):

  • zakaz prowadzenia pojazdów – minimum na 3 lata
  • grzywna o wysokości uzależnionej od dochodów
  • kara ograniczenia lub pozbawienia wolności dwóch lat
  • grzywna od 5000 zł w całości przeznaczona na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej
  • dziesięć punktów karnych

Kary mogą być znacznie wyższe jeżeli nie jest to pierwsze wykroczenie kierowcy. Wówczas jest on traktowany jako recydywista. Zdecydowanie wyższe kary są możliwe również wtedy, gdy nietrzeźwy kierowca spowoduje wypadek. O wymiarze kary decyduje sąd.

klienci pubu z piwami w dłoniach

Piłem. Nie mogę jechać. Co dalej?

Sytuacja, w której nie możemy prowadzić auta jest tylko potencjalnie problematyczna. Co możemy zrobić, jeżeli już napiliśmy się alkoholu i nie ma mowy o powrocie za kierownicę? Opcji jest kilka:

  1. Poproś przyjaciela lub znajomego, o przestawienie samochodu w dogodne miejsce, w którym nie będzie nikomu przeszkadzał, a równocześnie bezpiecznie poczeka aż wytrzeźwiejesz
  2. Poproś przyjaciela lub kogoś z rodziny o odwiezienie cię do domu
  3. Wezwij pomoc drogową, zabiorą ciebie i twoje auto w wyznaczone miejsce – tak, w takich przypadkach też możesz wezwać pomoc drogową. Będzie to znacznie bardziej odpowiedzialne, niż wsiadanie do auta pod wpływem alkoholu.

Pijane osoby w aucie, czy można pić w samochodzie?

Przy tej okazji warto poruszyć jeszcze jeden aspekt dotyczący alkoholu i jazdy samochodem. Według przepisów prawa pasażerowie mogą spożywać alkohol w samochodzie. Niemniej jednak, możemy mieć pewność, że po zatrzymaniu przez policję kierowca będzie poddany badaniu alkomatem. Czy w takim razie będąc pasażerem można zupełnie bezkarnie popijać wino na tylnym siedzeniu?

Nie do końca. Choć generalnie nie ma zakazu, chyba, że mówimy o osobach nieletnich, to są sytuacje, w których policja może interweniować. Jeżeli funkcjonariusz policji dopatrzy się niewłaściwego zachowania u osób będących pod wpływem alkoholu, może zakazać dalszej jazdy. Może to zostać uznane za „nieobyczajny wybryk„.

Pod hasłem „nieobyczajnego wybryku” kryje się także spożywanie alkoholu w miejscach publicznych (na parkingach obok miejsca zamieszkania, nieopodal szkół i placów zabaw. Także zbyt głośne zachowanie w samochodzie może być potraktowane jako „nieobyczajny wybryk”. Za to wykroczenie można zostać ukaranym:

  • ograniczeniem wolności (maksymalnie trzy dni w areszcie)
  • naganę
  • grzywnę w wysokości do 1500 zł

Wymiar kary zależy od wyroku sądowego, na jej wysokość wpływa przede wszystkim szkodliwość czynu.

Policjanci mogą potraktować spożywanie alkoholu w nieprzyzwoity sposób również jako „wywołanie zgorszenia”. Aby do tego doszło, wystarczy, że na numer alarmowy zadzwoni oburzona osoba będąca świadkiem zdarzenia. Tutaj interpretacja i wymiar kary również zależą od wyroku sądu.