, kategoria: Porady.

Kiedy zdarzy się (najczęściej w czasie mroźnych dni), że samochód nie chce odpalić, najpewniej doszło do rozładowania akumulatora. Rozwiązaniem problemu może stać się podłączenie swojego auta do innego, sprawnego akumulatora – przy pomocy kabli rozruchowych.

Problemy z uruchomieniem samochodu

Bardzo często zdarza się, że pojazd zimą stoi na postoju nawet przez kilka tygodni, a później i tak rusza bez problemu. Jest to oznaką pełnej sprawności akumulatora i odpowiedniego poziomu napięcia ładowania. Bywa jednak i tak, że samodzielny rozruch silnika nie następuje, może być to spowodowane tym, że:

  • akumulator nie był w pełni naładowany przed pozostawieniem samochodu na dłuższy okres bez uruchamiania,
  • akumulator ma już kilka czy kilkanaście lat, a więc jego sprawność się obniżyła,
  • w aucie zamontowany jest mały akumulator: o niewielkiej pojemności i niskim prądzie rozruchowym, co powoduje że po kilku tygodniach rozruch silnika bez ingerencji z zewnątrz może być niemożliwy.

W takich przypadkach samochód można uruchomić dzięki kablom rozruchowym podłączonym do innego samochodu. Trzeba jednak zaznaczyć, że takie sytuacje powinny zdarzać się względnie rzadko. Kiedy zaś akumulator rozładowuje się regularnie i już po kilku dniach postoju samochodu napięcie nie zostaje utrzymane. auto należy dokładnie sprawdzić, bo być może doszło do jakiejś usterki (np. któryś z odbiorników pobiera prąd w czasie postoju). We wszystkich innych wypadkach nie trzeba się martwić i można zdać się na pomoc kabli rozruchowych.

Jakie kable rozruchowe wybrać?

Kable te umożliwiają „pożyczenie” prądu ze sprawnego do rozładowanego akumulatora. Zimą warto jest wozić je w bagażniku, gdyż mogą się przydać w najbardziej niespodziewanym momencie. Kupując kable rozruchowe trzeba zwrócić uwagę na kilka istotnych kwestii. Pierwszą z nich jest grubość miedzianego przewodu, który znajduje się pod gumową osłoną. Działa tu zasada: im grubszy, tym lepszy – ponieważ wytrzyma wtedy prąd o większym natężeniu. Przewód cienki będzie mniej skutecznie przewodzić prąd, a zarazem może się zepsuć pod wpływem maksymalnego obciążenia (bo kabel nagrzeje się do bardzo wysokiej temperatury). Informacje o grubości przewodu zawsze znajdują się na opakowaniu. I tak dla pojazdów z zapłonem iskrowym najlepiej wybierać przekrój mający 25 mm kwadratowych, a dla jednostek z zapłonem samoczynnym taki mający 35 mm kwadratowych. Są to parametry trochę zawyżone, ale dadzą gwarancję sprawnego działania. Drugą istotną kwestią jest długość kabla: oczywiście im dłuższy, tym lepszy, gdyż wygodniej będzie połączyć się z drugim autem. Optymalna długość kabla rozruchowego to 2,5 metra. Kiedy jednak samochód stoi przodem do ściany, a obok niego zaparkowane są inne pojazdy (i nie można do niego swobodnie dotrzeć), to długość kabla musi wynosić mniej więcej 5 metrów. Trzecią ważną kwestią są parametry wybieranych przewodów – najważniejszym z nich jest maksymalne natężenie przewodzonego prądu. Kable rozruchowe do aut osobowych powinny dawać sobie radę minimum z 400 A, a najlepiej wybierać kable, gdzie maksymalne natężenie będzie sięgać 600 A. Specjaliści zalecają, by kupując kable nieznanych marek wybierać modele „z zapasem”, to znaczy z parametrami dochodzącymi nawet do 1000 A. Ważne jest także, by żabki, które przypinane są do akumulatora w czasie ładowania, były solidne i dobrze połączone z kablem. Nie mogą one bowiem odpaść podczas ładowania. Kupując kable nie warto decydować się na takie z supermarketów, za kilkanaście złotych, gdyż zazwyczaj wytrzymują one natężenie wynoszące zaledwie 200 A. Porządne kable rozruchowe mogą kosztować od 150 do 400 złotych, ale za to służą przez długi czas.

Jak odpalić auto na kable?

Samochód który nie chce ruszyć, należy ustawić blisko samochodu sprawnego. Ten drugi na początku trzeba wyłączyć – a uruchomić go dopiero po prawidłowym podłączeniu kabli. Następuje to w kilku konkretnych krokach:

  1. Najpierw powinno się sprawdzić, czy klemy akumulatorów są czyste: w przeciwnym razie brud może utrudniać przepływ prądu przez kable rozruchowe. Należy także upewnić się być w samochodzie z rozładowanym akumulatorze wyłączyć wszystkie odbiorniki prądu (przede wszystkim światła).
    Podłączanie kabli:
  2. Przewód dodatni (w kolorze czerwonym) łączy się z klemą akumulatora oznaczoną plusem w sprawnym samochodzie. Należy uważać, by drugi koniec przewodu nie dotknął żadnej metalowej części, gdyż może to doprowadzić do zwarcia. Koniec ten podłącza się do dodatniego bieguna rozładowanej baterii.
  3. Później przewód ujemny (w kolorze czarnym) zaciska się na biegunie ujemnym działającego akumulatora. Drugi koniec kabla musi być połączony z tak zwaną masą, a więc zaczepia się go na dowolnym elemencie metalowym pod maską niesprawnego auta – np. na głowicy cylindrów lun na krawędzi blachy w komorze silnika. Żabki nigdy nie dopina się do karoserii – by nie uszkodzić lakieru.
  4. Po poprawnym podłączeniu kabli należy uruchomić silnik w sprawnym aucie. Jeśli akumulator jest zupełnie rozładowany, to silnik musi popracować przynajmniej kilka minut, najlepiej na poziomie 1500 obrotów na minutę. Dzięki temu uniknie się zagrożenia rozładowania sprawnego akumulatora.
  5. Rozrusznikiem powinno kręcić się maksymalnie 10-15 sekund i co kilka minut. Odstępy czasowe zależą od grubości kabli: jak było już wspomniane wcześniej – cieńsze szybciej się grzeją, dlatego wymagają dłuższych przerw.
  6. Po uruchomieniu akumulatora, kable rozruchowe odłącza się odwrotnie niż się je podłączało. Najpierw zdejmuje się końcówkę z minusa – z kabla czarnego (z akumulatora biorcy), następnie z plusa, czyli kabla czerwonego.

O czym należy pamiętać?

Samodzielne odpalenie auta dzięki kablom jest możliwe, ale należy zachować dużą ostrożność. Należy pamiętać przede wszystkim o tym, by po podpięciu kabli do sprawnego akumulatora, nie sprawdzać – poprzez dotknięcie plusa z minusem – „czy iskrzy”. Może to bowiem doprowadzić do zwarcia i uszkodzenia któregoś z układów elektronicznych w aucie. Trzeba również zważać na to, by między pojazdami nie znalazły się żadne metalowe części, które mogłyby spowodować nieumyślne zetknięcie. Zagrożeniem jest także pomylenie plusów z minusami. Aby mieć pewność, że auto zostanie uruchomione poprawnie, bez żadnych przeszkód i usterek, można skontaktować się z naszą firmą. Oferujemy bowiem właśnie wyżej opisane usługi i gwarantujemy, że zostają one przeprowadzane sprawnie, bezpieczne i bez żadnych problemów.